Kierowcy Ferrari zdominowali piątkowe zmagania na torze Sakhir. Obaj przyznają, że ich dzisiejszy program był inny niż zazwyczaj a ich bolid miał bardziej rozkręconą jednostkę napędową. Szef zespołu, Mattia Binotto tłumaczył, że dzisiaj ekipa Ferrari przede wszystkim starała się sprawdzić poprawki jakie przygotowała po niezbyt udanej dla niej inauguracji sezonu w Australii.
Sebastian Vettel, P2, P1"Bolid nie jest taki jak był pod Barceloną. Z pewnością jest jednak lepszy niż ten, który mieliśmy w Australii. Ogólnie to był lepszy dzień, ale i tak musimy jeszcze podkręcić tempo jutro. Nie jestem w pełni zadowolony. To był trudny dzień, gdyż tor był bardzo śliski i ciężko było wycisnąć wszystko z opon. Mieliśmy inną strategię niż nasi rywale i właśnie dlatego musimy się jutro jeszcze poprawić. Uważam, że mamy większy potencjał w bolidzie, który musimy uwolnić przed czasówką."
Charles Leclerc, P1, P2
"Uważam, że to był dobry piątek a jeżeli chodzi o balans auta to wyglądamy zdecydowanie lepiej niż w Australii. Mówiąc to wiem, że lepiej stąpać twardo po ziemi. Jestem prawie pewny tego, że dzisiaj nasi rywale nie pokazali swojego prawdziwego tempa, więc jutrzejszy dzień nie będzie łatwy. Ogólnie jestem zadowolony, gdyż mogliśmy przejść przez cały nasz program, włączając w to kilka szybkich okrążeń w drugiej sesji. Jutro trzeci trening nie będzie miarodajny ze względu na temperaturę. Z okrążenia na okrążenie czuję się pewnie w bolidzie. Teraz trzeba już tylko wszystko złożyć do kupy."
29.03.2019 21:22
0
Kempa tytuł niezbyt trafny. Wykręcili połowę części z silnika?
29.03.2019 21:29
0
tak, dokładnie to miałem na myśli ;-)
29.03.2019 21:34
0
@ad 3 Kempa Prowokujesz;-) Ale może chłopaki chcą coś sprzedać? Może podkręce swojego ecobusta..
29.03.2019 21:53
0
Czyżby problem z chłodzeniem silnika? Oby udało się wycisnąć wszystko z bolidu. Bo później będzie szukanie wymówek. Niech wygra lepszy.....(bolid ferrari :-p )
29.03.2019 22:59
0
Ferrari jutro po pierwszy rząd !
29.03.2019 23:35
0
Ciekawe jak będzie w wyścigu, bo to w wyścigu był problem z silnikiem i spalaniem.
30.03.2019 00:26
0
Lubię pana Charles Leclerc ;)
30.03.2019 07:11
0
@6 w Australii Ferrari cały weekend miało problem z chłodzeniem i nie jechali na pełnej mocy silnika .
30.03.2019 09:13
0
@7 Przyszły mistrz świata :)
30.03.2019 10:48
0
@9 tak jak Ricardo ;))
30.03.2019 14:14
0
Super. Podobają mi się zmiany w ferrari. Od samej góry po kierowców. Charles to mega talent, ciężko go nie lubić...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się